♥37♥ Pharmaceris - podkład kryjący

Hej Kociaki :*



Przez natłok nauki nie mogłam się zebrać do napisania najkrótszej notki. Postanowiłam jednak wykorzystać zrobione kiedyś zdjęcia jednego z moich podkładów. Chodzi o podkład kryjący z firmy Pharmaceris. Używam go już od jakiś 2 miesięcy i mogę powiedzieć, że jestem z niego średnio zadowolona, ale przejdźmy do recenzji.







Opis producenta:


Polecany do stosowania dla każdego rodzaju skóry (również skóry problemowej i wrażliwej) w celu ukrycia jej niedoskonałości (przebarwienia, rozszerzone naczynka, blizny potrądzikowe, cienie wokół oczu, trądzik różowaty) oraz zapewnienia jej naturalnego, jednolitego kolorytu. Nie zawiera konserwantów i parabenu, bezzapachowy. Przebadany i bardzo dobrze tolerowany przez skórę wrażliwą. Działanie: Fluid dobrze maskuje niedoskonałości skóry (94% badanych). Dzięki lekkiej, kremowej konsystencji i zastosowaniu innowacyjnego systemu kryjącemu nowej generacji TM nie obciąża skóry i nie powoduje efektu maski, a rezultat kryjący utrzymuje sie ok. 10h. Fluid nie zatyka porów i nie pozostawia plam na ubraniu (83% badanych). Zawarte w recepturze mikrokapsułki filtrów mineralnych chronią przed negatywnym wpływem promieni UVA i UVB. Po 2 tyg. stosowania u 94% osób zanotowano wzrost elastyczności skory i poprawę jej nawilżenia o 15%.



Trzy odcienie:
Ivory-Kość słoniowa
Sand-Piaskowy
Bronze-Brązowy







Opakowanie:

Podkład znajduje się w plastikowym,białym opakowaniu. Ma bardzo fajną pompkę, którą dozuje się dowolna ilość produktu (nigdy za dużo - można kontrolować ilość). Opakowanie jest proste, lekkie
i poręczne - zmieści się do każdej kosmetyczki.


Kolor, konsystencja i zapach:

Podkład występuje tylko w 3 odcieniach co według mnie jest minusem. Osobiście wybrałam odcień SAND, który w miarę dostosowuje się do mojej cery (ma żółte tony). Konsystencja jest bardzo przyjemna i delikatna, dość rzadka. Dobrze się aplikuje i nie jest tępy. Ma delikatny, lekko wyczuwalny zapach.









Działanie:

Jeśli odpowiednio zaaplikujemy produkt to nie tworzy on efektu maski. Dobrze się rozprowadza, nie tworzy smug. Jest lekki, ale całkiem fajnie wyrównuje koloryt i kryje. Niestety z większymi niespodziankami już sobie nie radzi. Nie zatyka parów, ani nie uczula. Najbardziej nadaje się do skóry suchej i normalnej (jeśli nie chcemy błyszczeć). Jego minusem jest osadzanie się
w zmarszczkach mimicznych oraz ścieranie się. Po kilku godzinach znika nam z twarzy. Zostawia megaśne plamy na ubraniach.



Ocena: 3/5


Ciekawi mnie czy znacie ten produkt. Jakie są wasze opinie na jego temat?




26 komentarzy:

  1. Jaka cena tego podkładu? Ja ostatnio kupiłam Affinitone i jestem bardzo zadowolona chociaż krycie też takie sobie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie używałam jeszcze tego podkładu :)
    Miłego tygodnia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie mam tego podkładu niestety ale blog masz sliczny :)
    zaobserwowalam <3
    http://m-artynablogg.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. nie miałam nigdy tego podkładu, mój ulubiony to true match z L'oreala:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda ciekawie, jeszcze nigdy go nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj kupiłam kiedyś ten podkład i to była zła decyzja, nie sprawdził się u mnie. Po kilku próbach oddałam go w inne ręce ale potem nie zapytałam czy się sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  7. brzmi ciekawie, tylko mało kolorów ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tego podkładu ale nie zachęca mnie zbytnio więc na pewno do mnie nie trafi :)
    http://anonimoowax.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. nie miałam styczności z podkładami tej firmy...

    OdpowiedzUsuń
  10. Dla mnie pewnie zbyt ciemny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam polecam <3
    karolinyjia.blogspot.com
    Obserwujemy ?

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie używałam go, jednak rozważam jego zakup gdy skończe używać mój obecny podkład :)

    OdpowiedzUsuń
  13. miałam, ale średnio go polecam, ważne że tobie odpowiada! :D
    ~best-frieend.blogpot.com zapraszam do siebie~

    OdpowiedzUsuń
  14. A już myślałam, że właśnie przeczytam recenzję podkładu, który będzie dla mnie stworzony... Meh, zawiodłam się. Opakowanie wygląda średnio przekonująca. Mała ilość odcieni to zdecydowany minus, ale już wszystko wszystkim... Tylko to słabe krycie. Po to używam podkładu, żeby ukrył moje niedoskonałości. Skoro tego nie robi to po co mam go w ogóle używać? Trochę nie rozumiem. Sama jestem zła na mój aktualny podkład bo ogólnie krycie ma dobre, rozprowadza się całkiem w porządku, itd. Ale znika po kilku godzinach, a ja jestem poza domem o wiele dłużej. Nakładanie drugiej warstwy mija się z celem. No cóż... Szukam dalej ;)

    http://schioko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Kiedyś miałam jakiś podkład tej firmy, jednak inny :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Moja koleżanka ma go i sobie zachwalała, kusząc mnie nim. Ja stosuje AA albo Lirene i te mi pasują :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znałam wcześniej tego produktu. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego w nowym roku!

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam kiedyś, nie byłam z niego zadowolona ;)

    http://sk-artist.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Nigdy nie miałam tego produktu,ale wygląda zachecająco. :)
    Obserwujemy? :*
    http://evelinololove.blogspot.com/2016/02/vita-liberata.html

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, kiedy zostawisz komentarz! ♥
Jeśli zaobserwujesz - odwdzięczę się tym samym (poinformuj mnie). ♥